Mini linia do odsklepiania i wirowania miodu

Mini linia do miodobrań

Wreszcie na rynku pojawiło się rozwiązanie skrojone na miarę tych pszczelarzy, którzy produkują już dość znaczne ilości miodu ale pracę z pszczołami łączą z innymi aktywnościami zawodowymi. Zainteresować może ono także tych, którzy jak najwięcej czasu chcieliby spędzać ze swymi skrzydlatymi podopiecznymi, a praca przy opróżnianiu plastrów z miodu w pomieszczeniu nie sprawia im równie dużo przyjemności. Teraz może się to zmienić. Konigin oferuje swym klientom mini linię do miodobrań.

Z czego składa się mini linia do miodobrań?

Tak naprawdę ostateczna kompozycja tego zestawu urządzeń w dużej mierze podyktowana jest tym, jakie rozwiązania pszczelarz już posiada lub posiadał będzie w przyszłości. Generalnie jednak za odsklepianie plastrów odpowiada półautomatyczna odsklepiarka. Może ona zostać wyposażona w noże o zróżnicowanym kształcie, opcjonalnie podgrzewane. Maszyna ta jest zespolona z wytłaczarką do odsklepin o pojemności 50 kg/h. Oddziela ona wosk od miodu z odsklepin które wpadają do niej po otworzeniu komórek przez ostrza odsklepiarki. Ramki przygotowane do ekstrakcji miodu zawiesza się na ociekaczu. Tam oczekują na przełożenie ich do miodarki. Miód zarówno z wytłaczarki do odsklepin jak i specjalnej rynny pod wieszakiem na plastry kierowany jest do podgrzewanego odstojnika filtracyjnego. Urządzenie to zasilane miodem jest także z miodarki. Do niego można podłączyć pompę z czujnikiem poziomu płynu, która oczyszczony produkt przepompuje do dowolnego pojemnika na wyposażeniu pszczelarza.

Ale ja już mam miodarkę i odsklepiarkę!

Świetnie się składa! Dzięki temu, dokupienie pozostałych elementów mini linii wiązać będzie się z niższymi nakładami inwestycyjnymi niż zakup całego zestawu, choć to też oczywiście jest możliwe. Nowe odslepiarki po zamówieniu mini linii są fabrycznie integrowane z wytłaczarkami, zaś te już działające w pasiekach wymagają delikatnej modyfikacji. W kontekście wykorzystywanych miodarek panuje zaś niemal zupełna dowolność. Może to być urządzenie radialne lub kasetowe. Ważne jest jedynie to, by było to rozwiązanie o mocy przerobowej zbliżonej do odsklepiarki. W ten sposób mini linia pracować będzie harmonijnie i z prędkością zbliżoną do optymalnej. Wycena zestawu urządzeń zależy więc od kilku czynników i jest zawsze realizowana indywidualnie.

Jak szybko przebiegać będzie miodobranie?

W podstawowej konfiguracji, gdzie w skład linii wchodzi półautomatyczna odsklepiarka i jedna z większych miodarek Konigin, w ciągu jednej godziny pracy można opróżnić 10-12 korpusów. To jednak wydajność wyjściowa i istnieją możności jej podniesienia. Najprostszą metodą jest doposażenie zestawu o drugą miodarkę. W takiej konfiguracji przyda się także drugi operator. W takiej sytuacji jedna osoba odpowiada tylko za odsklepianie plastrów i kierowanie ich na ociekacz. Druga osoba dostarcza korpusy z pełnymi plastrami i na powrót pakuje w nie opróżnione ramki, załadowuje i wyładowuje obie miodarki. Te kasetowe przy ciepłych miodach nektarowych (oprócz wrzosowego) i wygrzanej pracowni (min. 25°C) wysoką efektywność opróżniania komórek z miodu uzyskują już na 3 minutowych programach. W takich samych warunkach miodarki radialne wymagają ok. 10-20 minut dla dobrej ekstrakcji miodu. Mają jednak znacznie pojemniejsze kosze, więc wsady są większe a prędkość pracy zbliżona. Dzięki takim modyfikacjom wydajność godzinowa mini linii wzrosnąć może nawet o 50%.

Podstawowe parametry

Podstawowy zestaw jest bardzo kompaktowy. Zmieści się w większości polskich pracowni. Do jego zasilania potrzebny jest wyłącznie prąd o napięciu 230V. Opcjonalnie można zdecydować się na zakup pompy zasilanej prądem 400V. Należy jednak pamiętać w takiej sytuacji o wykonaniu instalacji doprowadzającej trójfazowy prąd do pomieszczenia w którym odbywają się prace związane z miodobraniem. Minilinia do miodobrań to idealne rozwiązanie dla pszczelarzy, którzy posiadają 20-100 rodzin produkcyjnych.